Kolory mają niezwykłą moc. Dzięki nim możemy poprawić sobie humor, podkreślić nasze zalety oraz ukryć wady. Na początek weźmiemy pod lupę kolor czarny. Odkryj jego moc!
Większość kobiet uważa, że czarny kolor wyszczupla, a jasne barwy pogrubiają. Nic bardziej mylnego! Niestety sam kolor nie pomoże nam wizualnie schudnąć, czy przytyć - to nie dieta.
Są jednak sposoby, dzięki którym odpowiednio zestawione kolory optycznie wysmuklą lub poszerzą sylwetkę.
Czarny kolor - użyty sam nie wyszczupla!
Ubierając tylko czarny bardzo zakreślamy kształt naszej sylwetki, nie wysmuklając jej. Czasami ten kolor może nawet optycznie poszerzyć naszą sylwetkę, ponieważ wszystko zlewa się w jedną całość. Dzieje się tak, ponieważ w czarnych ubraniach nie widać żadnych elementów konstrukcyjnych kroju np. zaszewek, wszycia rękawów, linii zapięcia, kieszeni, a to właśnie one pomagają nam w kształtowaniu sylwetki. Tylko w połączeniu z innym kolorem czarny (lub ciemne kolory) może wyszczuplić.
Jeśli jedną część garderoby wybierzesz czarną np. spodnie, a bluzkę założysz jasną wtedy czarny w stosunku do bieli będzie wydawał się mniejszy. Jeśli chcesz wyszczuplić problematyczne miejsca, odwróć od nich uwagę ubierając czarne ubrania. Jasne zakładaj na te części ciała, z których jesteś najbardziej zadowolona. Odpowiednie użycie czerni, pozwala na wyrównanie proporcji w sylwetce. Osoba, która posiada: